Zdanie pytające po dwukropku

Szanowni Państwo,
piszę, ponieważ chciałam zapytać o poprawność poniższych zdań:
W trakcie rozważań nasunęły się następujące pytania: Jakie podobieństwa są widoczne między powyższymi teoriami a poglądami głównego bohatera? Jakie czynniki mogły zadecydować o wystąpieniu zbieżności?
Czy pisanie dużej litery po dwukropku jest w tej sytuacji dozwolone? Proszę o poprawienie zdań w razie innych błędów.
Z wyrazami szacunku

Martyna

 Odpowiedź PJ:

W zasadzie dwukropka używamy w takim kontekście wtedy, gdy cytujemy czyjeś słowa w cudzysłowie. Wtedy zasadniczo cytowane zdanie zaczyna się od wielkiej litery, rzadko – od małej. Znak zapytania stawiamy wtedy wewnątrz cudzysłowu, a na końcu – kropkę, np. Wtedy padło pytanie: Skąd na to czas?". Tu raczej z cytowaniem nie mamy do czynienia. I jest to przypadek dość kłopotliwy. Praktyka dowodzi, że dwa sposoby zapisu są akceptowalne, to znaczy pytanie zacząć można od małej lub wielkiej litery. Problematyczny jest tylko pytajnik na końcu. Zamyka on zdanie pytające, ale nie całe wypowiedzenie. Stąd wątpliwości.

Piotr Zbróg, IFP UJK

 



<< Powrót

Skip to content